“Niewinni w Norymberdze” to literackie świadectwo z procesu największych zbrodniarzy Trzeciej Rzeszy, obok którego trudno jest przejść obojętnie. Wiemy o procesach, które ciągną się latami. Niektóre dotyczą bardzo lokalnych spraw; są jednak takie, które, choć trwały długi czas, nie przyniosły oczekiwanego rozwiązania i rezultatów. Mało tego, procesy norymberskie, o których mowa, dotyczyły setek, jeśli nie tysięcy ludzi, którzy pośrednio lub bezpośrednio przyczynili się do zagłady sporej części ludzkości. Głośne procesy norymberskie, choć miały miejsce ponad pół wieku temu, do dziś stanowią najbardziej niewypowiedziany wyraz bólu i cierpienia niewinnych oraz okrucieństwa wojny. Seweryna Szmaglewska jako jedyna Polka zeznawała w nich przed wymiarem sprawiedliwości. Pociągnięto wtedy do odpowiedzialności 185 osób, w tym lekarzy, prawników, ministrów, wojskowych oraz przemysłowców. I pomimo dwunastu procesów nadal nie znamy pełnej prawdy na temat okrutnych poczynań tych, którzy przyczynili się do systemowej zagłady. "Niewinni w Norymberdze" to niepozostawiająca złudzeń książka, przybliżająca tematykę głośnych procesów. Seweryna Szmaglewska, podobnie jak w innych pozycjach ("Dymy nad Birkenau", "Czarne stopy" czy "Zapowiada się piękny dzień") bez najmniejszych ogródek daje prawdziwe świadectwo o tym, że piekło na ziemi niestety istnieje...