Zabiłbyś dla kogoś, kogo kochasz? Szwedzki minister sprawiedliwości wychodzi z domu poselskiego po zażartej debacie. Wybiera boczne wyjście z budynku, żeby umknąć dziennikarzom, ale nigdy nie dociera do czekającego na niego samochodu. Zapadł się pod ziemię w samym centrum siedziby władz. W tym samym czasie w Danii, w swoim domu w Kopenhadze zostaje brutalnie zamordowana żona