
"Okrutna jak Polka" to książka, którą powinna przeczytać każda polska kobieta. Przeczytać i głęboko przemyśleć. "Okrutna jak Polka" to książka o nas. Każdy zna pojęcie "męska solidarność". Czy istnieje solidarność kobiet? Autorka książki w to wątpi. No, może w niektórych sprawach... Młynarska udowadnia, że jesteśmy ofiarami patriarchatu. Żyjemy w państwie, w którym, mimo pozornego równouprawnienia, kobiety mniej zarabiają i zajmują mniej lukratywne stanowiska. Każda kobieta zna uczucie poniżenia i padła ofiarą przekraczania granic przez mężczyzn. Jednak Młynarska naświetla obraz z nieco innej strony. Zwraca uwagę na wzajemnie relacje kobiet, na to, że kobiety się wzajemnie nie lubią i nie szanują, mało tego - bezlitośnie się zwalczają. Jest w tym sporo prawdy. Jesteśmy dobre w tym, aby dogryzać sobie nawzajem tak, żeby zabolało. Poza tym same wpadamy w tę pułapkę - jak często za uchybienia mężczyzn winimy nie ich, a inne kobiety? Autorka, akcentując ten fakt, dowodzi, że jeśli nie zmienimy stosunku do innych kobiet, pozostaniemy skazane na życie w cieniu mężczyzn. Powodów do zwalczania siebie nawzajem upatruje w kompleksach kobiet, w poczuciu niższości - od dzieciństwa wpajano nam uległość i posłuszeństwo. Ale jesteśmy dorosłe - mamy moc, by to zmienić. Tylko trzeba chcieć.