
"Przenikanie" jest powieścią stworzoną głównie z myślą o kobietach. Czytelnik patrzy na świat oczami głównej bohaterki, zostaje wpuszczony do jej życia, poznaje jej przeżycia, tęsknoty, najtajniejsze myśli. Natalia jest szczęśliwą mężatką. Kocha Szymona, oboje świetnie zarabiają, planują dziecko. To jednak okazuje się niemożliwe. Decydują się na adopcję, załatwiają formalności. Gdy wszystko jest już na dobrej drodze, Szymon ma wypadek, po którym znajduje się w śpiączce bez szans na wybudzenie się. Jak potoczą się dalej losy Natalii? Historia jej małżeństwa, następnie samotności po utracie Szymona i nowe relacje to nie jest jedyny wątek tej książki. Nie mniej ważny okazuje się wątek relacji Natalii z rodzicami. Chłód matki, brak serdeczności, poczucie odrzucenia to atmosfera, w jakiej wychowała się bohaterka. Takie dzieciństwo kładzie się cieniem na całe dalsze życie. Potem tak trudno uwierzyć drugiemu człowiekowi, trudno komuś zaufać. A Natalia wciąż marzy o dziecku. Chciałaby je mieć i stworzyć mu kochającą rodzinę, dać miłość, jakiej sama w dzieciństwie nie doświadczyła. Czy poznanie Remigiusza coś zmieni w jej życiu? Czy bohaterka nauczy się ufać, poczuje się komuś potrzebna? Powieść Edyty Świętek porusza problemy, jakich doświadcza wiele kobiet. Kobiet skrzywdzonych, świadomie lub nie, w dzieciństwie. Kobiet nadmiernie ostrożnych i nieufnych. Bohaterka powieści mimo wszystko jest silna, wiele w życiu osiągnęła. To daje nadzieję. Między innymi dlatego warto po nią sięgnąć.